Ogólne informacje

Jednym z najstarszych zabytków w Połomi jest Kościół pw. Świętego Mikołaja. Ma on już ok. 440 lat. Stoi przy drodze krajowej nr 19 (E371). Dawniej gdzie teraz znajduje się kościół był cmentarz. Jest to kościół orientowany, co oznacza zwrócenie prezbiterium w kierunku wschodnim. Wymurowany z kamienia posiada trójbocznie zamknięte prezbiterium, do którego od północy przylega zakrystia, a od nawy od południa kruchta ze skarbcem. Nawę i prezbiterium pokrywają sufity z fasetą i żebrami gotyckimi. W zakrystii znajduje się sklepienie kolebkowe, a w kruchcie odcinkowe. Tęcz dzieląca prezbiterium od nawy jest zamknięta łukiem ostrym, dwustronnie profilowanym. Na belce tęczowej znajduje się krucyfiks z XVII wieku i napis: „Któryś za nas był ukrzyżowany, Jezu Chryste, zmiłuj się zad nami.” Kościół posiada pięć ostrołukowych portali: pierwszy- piętnastowieczny prowadzący z prezbiterium do zakrystii, drugi i trzeci pochodzą z XVI wieku, a są to portale: zewnętrzny i główny do zakrystii. Z 1614 roku są portale: czwarty i piąty, czwarty prowadzi z zewnątrz do kruchty a piąty z kruchty do skarbca. Nad głównym wejściem jest wprawiony fragment witrażu z herbem larysza. Dach pokryty jest blachą miedzianą- nad prezbiterium i nawą dwuspadowy. Na szczycie dachu znajduje się wieża na sygnaturkę. W ciągu ostatnich kilku lat kościół został odnowiony, groziło mu zawalenie.  Koło kościoła jest duży parking, plebania, wikarówka, dom parafialny, muzeum i staw. Za potokiem znajduje się Zakątek Matki Bożej, w którego skład wchodzą: dróżki Matki Bożej, ołtarz polowy, plac z ławeczkami dla uczestników Mszy św., Zakątek Pojednania, Domek Matki Bożej Jagodnej, cudowne źródełko Matki Bożej. Zakątek Matki Bożej objęty jest od strony południowej Drogą krzyżową w kształcie półkola wznoszącego się na pagórku. Między ostatnimi stacjami znajduje się wejście na Dróżki różańcowe oraz Dróżki Siedmiu Boleści NMP.

Facebook

Początki parafii

Pierwszy drewniany kościół jako filialny kościoła św. Zofii w Czudcu zbudowano jeszcze w XV wieku, tuż po założeniu wsi. Król Jagiełło przybywając w te okolice na łowy modlił się w tym kościele, do którego w 1411 ofiarował drogocenny obraz- tryptyk.

W 1447 roku właściciele Czudca – bracia Pakosz i Kietlicz z wdzięczności za szczęśliwy powrót z wyprawy warneńskiej rozbudowują istniejący dotychczas kościółek i fundują w Połomi samodzielną parafię. W związku z napadami Włochów, którzy w poszukiwaniu pastwisk dla swojego bydła zasiedlili się w pobliskiej Bliziance jak również zbójeckich hord Harnasiów beskidzkich rabujących świątynię i napadającą na ludność, a także w związku z większą możliwością obserwacji traktu leżącego po prawej stronie rzeczki Gwoźniczanki, postanowiono wybudować kościół o charakterze obronnym i w „Bezpiecznym miejscu”. Budowę kościoła ukończono w 1577 roku. Określenie „Bezpieczne miejsce” daje do zrozumienia, że położenie dawnego kościoła nie dawało żadnych gwarancji bezpieczeństwa przed wyżej wymienionymi zagrożeniami. Nowy kamienny kościół wybudowano tym razem na lewym brzegu Gwoźniczanki, a właściwie to stoi on w widłach dwóch rzek mając z trzech stron tereny niskie.

W czasie budowy mostu w 1957 roku i kopania stawu w pobliżu kościoła okazało się, że gleba jest niewątpliwie naniesiona przez obie rzeczki, a jej grubość wynosi około trzy metry. Jak wykazały badania archeologiczne dokonane z ramienia Muzeum Okręgowego w Rzeszowie jesienią 1957 roku, kościół wybudowano na cyplu większego górskiego masywu, wrzynającego się językiem między dwie rzeczki. Pierwotny grunt wpada w dolinę pochyło, więc do poziomu wyrównano go nasypem, który też ów cypel bardzo podwyższył. Obecna szosa Rzeszów – Sanok biegnie po lewej stronie rzeczki, ale droga średniowieczna po jej prawej stronie, między nią, a starym kościółkiem. Tutaj teren jest znacznie wyższy, niżeli na prawym brzegu i dogodniejszy dla drogi. W XVI wieku otoczenie dzisiejszego kościoła w miejscu gdzie do Gwoźniczanki od południa wpada duży strumień musiało być przepaścistym bagnem, z którego wznosił się wysoki cypel.

Ten właśnie cypel uznano za „Bezpieczne miejsce” pod budowę obronnego kościoła. Oddzielono go od głównego trzonu wzgórza szerokim i głębokim rowem, takim by część wody płynącego z południa strumienia mogła swobodnie przepływać do rzeczki Gwoźniczanki. Uzyskano w ten sposób coś na kształt warowni na wyspie.

Facebook